Tegoroczna jesień daje nam mnóstwo powodów do zadowolenia. Rozpieszcza nas wysokimi temperaturami i pięknym słońcem. Gdyby nie fakt, że na kalendarzu widnieje już październik to miałabym wątpliwości czy lato się już skończyło. Niemniej jednak trzeba brać pod uwagę, że taka pogoda może nie potrwać zbyt długo i już niebawem mogą przyjść chłodniejsze dni.
Kiedy na zewnątrz robi się zimno, a dni stają się coraz krótsze nabieram większej ochoty na eksperymenty w kuchni. Taaaak! Dobrze słyszeliście. Mistrzem gotowania to ja nie jestem i zwykle nie mam ochoty na "sterczenie przy garach". Ale jesień to dla mnie magiczny czas. Wszystkie produkty, o których Wam dzisiaj powiem sprawiają, że zawsze niecierpliwie wyczekuję tej pory roku. Oczywiście większość z nich możemy znaleźć w sklepach przez cały rok, jednak dla mnie najlepiej smakują właśnie jesienią.
DYNIA
To produkt, który chyba najbardziej kojarzy się z jesienią. A to wszystko dzięki Halloween, kiedy to właśnie dynia wykorzystywana jest m.in do dekoracji domów czy wystaw sklepowych. Lubię oglądać wyrzeźbione dynie - niektóre z nich potrafią nawet nieźle przestraszyć haha :P Ale oprócz względów estetycznych uwielbiam ten produkt za jego walory smakowe i możliwości jakie daje w kuchni. Krem z dyni, ciasto dyniowe czy babeczki to tylko niektóre z nich, jednak ja nie wyobrażam sobie tej pory roku bez nich. Dodatkowo pestki z dyni są idealną przekąską i uzupełnieniem wielu dań.
CYNAMON
To przyprawa, której zdecydowanie nadużywam o tej porze roku. Do owsianki oraz kawy dodaję ją garściami. Nadaje cudowny, aromatyczny smak każdej potrawie, a dodatkowo ma pozytywny wpływ na funkcjonowanie naszego organizmu. A tak swoją drogą - czy tylko mi każde połączenie cynamonu z jabłkiem, nie ważne czy to w formie owsianki, pieczonego jabłka czy innego dania przypomina szarlotkę? Uwielbiam to połączenie smaków!
OWOCE SEZONOWE: ŚLIWKI, JABŁKA, GRUSZKI
O ile jabłka możemy dostać przez cały rok, tak śliwki i gruszki to typowo jesiennie owoce. Są przepyszne i idealnie nadają się do różnych przetworów. Pieczone jabłko, konfitura ze śliwek czy tarta z gruszkami to tylko nieliczne przykłady wykorzystania tych pyszności. Zarówno surowe, jak
i przygotowane na ciepło smakują wyśmienicie.
IMBIR
Niezwykle aromatyczny imbir to przyprawa rozgrzewająca. I to własnie głównie z tego powodu sięgam po niego najczęściej w okresie jesiennym. Herbata z imbirem, miodem i cytryną nie tylko smakuje przepysznie i rozgrzewa, ale także wzmacnia nasz układ odpornościowy, co jest bardzo ważne zwłaszcza okresie jesienno-zimowym.
A z czym Wam kojarzy się jesień? Może znacie jakieś ciekawe przepisy wykorzystujące te produkty?